Zdobywanie wiedzy historycznej własnego regionu oraz wzrost aktywności społecznej i obywatelskiej to cele inicjatywy, którą zrealizowała grupa seniorów z Biłgoraja – uczestników projektu „Senior ważny codziennie!”. Głównym wydarzeniem inicjatywy była wycieczka do Markowa do Muzeum rodziny Ulmów.
Z pozoru nic nie znacząca miejscowość na Podkarpacku, położona niedaleko Łańcuta kryje bardzo ciekawą historię, która rozegrała się w czasie II wojny światowej. Wtedy to, mieszkająca w Markowej rodzina Wiktorii i Józefa Ulmów została rozstrzelana przez Niemców za pomoc i ukrywanie w swoim domu osób pochodzenia żydowskiego. Mord na Ulmach pozostał w pamięci mieszkańców Markowej, i mimo zakazu mówienia o nim przetrwał wojnę. Za swoje poświęcenie Ulmowie zostali odznaczeni pośmiertnie wieloma orderami, zostali również włączeni w poczet „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”. Aby upamiętnić postawę bohaterstwa, jaką prezentowali Polacy podczas wojny ratując Żydów, w Markowej powstało muzeum poświęcone tym osobom, któremu nadano imię rodziny Ulmów.
Podstawowym celem muzeum jest pokazanie bohaterskich postaw Polaków, którzy w czasie okupacji niemieckiej pomagali Żydom, ryzykując życie swoje i swoich rodzin. Muzeum jest miejscem, w którym czas płynie wolniej. Bardzo nowoczesny sposób przygotowania ekspozycji sprawia, że zwiedzający mogą wysłuchać wzruszających relacji ocalałych żydów, czy też osób ratujących swych sąsiadów. We wnętrzu muzeum panuje półmrok, rozjaśniony łuną światła bijącą z serca budynku, jakim jest szklany prostopadłościan symbolizujący dom Józefa i Wiktorii Ulmów. Znajdują się tam oryginalne meble, warsztat stolarski, ul, książki, aparaty fotograficzne Józefa Ulmy i rodzinne dokumenty. Wyświetlane są projekcje przywołujące sceny z codziennego życia małżeństwa i ich dzieci. Zwiedzać można siedem działów tematycznych, gdzie historia opowiadana jest przez eksponaty, dokumenty, fotografie, materiały prezentowane na stanowiskach manualnych i multimedialnych z dotykowymi ekranami.
Obok muzeum znajduje się Sad Pamięci z drzewkami jabłoni, gruszy i śliwy, który nawiązuje zarazem do sadu Józefa Ulmy i oliwnego Ogrodu Sprawiedliwych w Yad Vashem. Na ścianie i placu przed muzeum umieszczone są tabliczki z nazwiskami Polaków, którzy ratowali Żydów oraz podświetlone tabliczki z imionami i nazwiskami tych, którzy ratując Żydów, stracili życie.
Wizyta w muzeum była dla seniorów nie tylko atrakcyjną i cenną lekcją historii, ale przede wszystkim lekcją refleksji i zadumy nad okrucieństwem, jakie dotknęło nasz kraj i nasz region w nieodległej przeszłości.
Inicjatywa realizowana w ramach projektu „Senior ważny codziennie!” współfinansowanego ze środków otrzymanych od Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach Rządowego Programu na rzecz Aktywności Społecznej Osób Starszych na lata 2014-2020.