W ostatnim czasie nieopodal Biłgoraja las zamienił się w przestrzeń wyciszenia, uważności i głębokiego kontaktu z naturą. Wszystko za sprawą warsztatów z kąpieli leśnych, które zgromadziły miłośników natury, poszukujących spokoju i równowagi w codziennym życiu.
Kąpiele leśne to praktyka wywodząca się z Japonii, gdzie od lat 80. XX wieku stanowi element profilaktyki zdrowotnej. Jest to zanurzenie się wszystkimi zmysłami w lesie – wsłuchiwanie się w śpiew ptaków, odczuwanie faktury kory, wąchanie zapachu mchu i obserwowanie światła przesączającego się przez liście. Udowodniono, że taka forma kontaktu z przyrodą wpływa korzystnie na obniżenie poziomu stresu, poprawę koncentracji i wzmocnienie odporności.
W ramach inicjatywy wolontariackiej z projektu „Wolontariat moją marką!” zorganizowano kąpiel leśną dla wolontariuszy oraz społeczności lokalnej. Warsztaty odbyły się w dwóch etapach – w czerwcu i we wrześniu. W wydarzeniu łącznie wzięło udział ponad 30 osób w różnym wieku – od młodzieży po seniorów. Warsztaty poprowadziła przewodniczka kąpieli leśnych, Magdalena Sprężyna, która kocha las i zaraża tą miłością wszystkich dookoła.
– Kąpiel leśna to coś więcej niż spacer. To forma medytacji w ruchu, sposób na to, by naprawdę usłyszeć siebie i przyrodę. Nasz Biłgorajski las jest do tego idealny – dziki, spokojny, pełen naturalnych zapachów i dźwięków – mówiła prowadząca.
Spotkanie rozpoczęło się od krótkiego wprowadzenia i ćwiczeń oddechowych. Następnie uczestnicy w ciszy udali się na sesję po specjalnie wytyczonej trasie. Po drodze zatrzymywali się, by doświadczać natury – dotykać drzew, słuchać szumu liści, obserwować owady i drobne leśne życie. Na zakończenie wszyscy usiedli w kręgu, dzieląc się swoimi wrażeniami przy gorącym naparze z ziół zebranych w okolicy.
– To było bardzo oczyszczające doświadczenie. Na co dzień żyję w biegu, a dziś po raz pierwszy od dawna poczułam prawdziwy spokój – mówiła jedna z uczestniczek.
Odpoczynek w lesie to jedna z najprostszych i najbardziej naturalnych form regeneracji dla ciała i umysłu. Obcowanie z przyrodą obniża poziom stresu, wycisza myśli i poprawia nastrój. Las działa kojąco na zmysły – zieleń drzew, śpiew ptaków i zapach żywicy pomagają odzyskać wewnętrzną równowagę. To doskonały sposób, by zwolnić tempo i na nowo poczuć kontakt z samym sobą.
Projekt "Wolontariat moją marką" jest sfinansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności - Centrum Wspierania i Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Korpusu Solidarności - Rządowego Programu Wspierania i Rozwoju Wolontariatu Systematycznego na lata 2018-2030.