Czy zdarzyło Ci się kiedyś zgodzić na coś, czego tak naprawdę nie chciałeś zrobić?
Może wyszedłeś na spotkanie, mimo że wolałeś zostać w domu i odpocząć? A może ktoś naciskał, żebyś coś zrobił, choć czułeś, że to nie w porządku? Jak się wtedy czułeś? Czułeś się niekomfortowo? Jeśli tak, to możliwe, że masz trudność ze stawianiem granic…
Nie jesteś w tym sam.
Czym są granice i dlaczego są ważne?
Granice to coś w rodzaju niewidzialnej tarczy, która oddziela to, co dla nas w porządku, od tego, czego nie akceptujemy. Określają to, jak chcesz, żeby traktowali Cię inni, i pomagają dbać o siebie – zarówno fizycznie, jak i emocjonalnie.
To wewnętrzne zasady, które określają, na co jesteśmy gotowi się zgodzić, a czego nie akceptujemy. Dzięki nim czujemy się bezpiecznie i komfortowo w relacjach z innymi i z samym sobą. Mogą dotyczyć różnych sfer życia. Granice fizyczne – określają, jakie zachowania wobec naszego ciała są dla nas akceptowalne (np. czy lubimy przytulanie, kto może nas dotykać). Granice emocjonalne – pomagają chronić nasze uczucia i decydować, komu
i w jakim stopniu chcemy się zwierzać. Granice czasowe – dotyczą zarządzania własnym czasem, np. ustalania, ile go poświęcamy na naukę, relacje czy odpoczynek. Granice cyfrowe – określają, jak korzystamy z technologii, co udostępniamy w sieci i kiedy chcemy być dostępni online.
Każdy człowiek ma swoje granice i każdy ma prawo do ich wyznaczania. Można je porównać do drzwi do Twojego domu – to Ty decydujesz, kogo wpuszczasz do środka, a kto musi pozostać za progiem. Jeśli nie będziesz dbać o swoje granice, inni mogą łatwo je naruszać, nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Granice chronią nas przed nadmiernym obciążeniem, ale też wyznaczają przestrzeń, w której możemy żyć zgodnie z naszymi wartościami.
Dlaczego trudno jest mówić „nie”?
W dobie nieustannego dostępu do informacji, mediów społecznościowych, presji rówieśniczej, coraz częściej mierzymy się z wieloma wyzwaniami i zmagamy się z trudnościami w stawianiu granic. Jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że trzeba być zawsze dostępnym, natychmiast odpowiadać na wiadomości i spełniać oczekiwania innych. Trudno jest powiedzieć: „Teraz nie mam ochoty rozmawiać” albo „Nie chcę dzielić się tym, co czuję”. Ale właśnie takie momenty są kluczowe – pokazują, że potrafisz dbać o siebie.
Okres dorastania dla młodych ludzi to też czas intensywnych zmian – zarówno w sferze emocjonalnej, jak i społecznej. Obawiamy się odrzucenia przez rówieśników, dlatego bywamy skłonni do przekraczania własnych granic, by zyskać akceptację. Dodatkowo brak doświadczenia życiowego sprawia, że nie zawsze wiemy, jak formułować swoje potrzeby. Wpływ mediów społecznościowych i presja bycia „zawsze dostępnym” utrudniają odmawianie. Również wzorce wyniesione z domu rodzinnego mogą uczyć, że stawianie granic jest „niegrzeczne” lub „egoistyczne”. Obawiamy się odmawiać, bo nie chcemy sprawić komuś przykrości albo obawiamy się, że zostanie to źle odebrane.
Czy stawianie granic oznacza bycie egoistą?
„Nie” to jedno z najbardziej wyzwalających słów…
Wiele osób boi się, że jeśli zaczną dbać o swoje potrzeby, inni uznają ich za egoistów. Prawda jest jednak taka, że stawianie granic to nie egoizm – to akt szacunku dla siebie. Nie oznacza to, że masz ignorować potrzeby innych, ale że masz prawo dbać także o swoje dobro. Jeśli zawsze zgadzasz się na wszystko, inni mogą zacząć traktować Cię jak osobę, która zawsze się dostosuje. To może prowadzić do sytuacji, w której nie masz już kontroli nad własnym życiem i robisz rzeczy, których wcale nie chcesz. Dlatego tak ważne jest, żeby umieć postawić granicę i powiedzieć „stop”, kiedy czujesz, że coś Ci nie odpowiada.
Zdarza się, że nasz organizm reaguje na jakąś sytuację fizycznie. Na przykład ściskiem żołądka, który sygnalizuje niepokój, odczuwamy w ciele spięcie, co oznacza, że w danej sytuacji niekoniecznie jest nam dobrze. Z kolei w innej czujemy rozluźnienie ciała. Zwracajmy uwagę na takie sygnały.
W dynamicznym świecie, w którym żyjemy umiejętność stawiania granic staje się niezwykle istotna. Pozwala chronić własne emocje, budować zdrowe relacje i zachować niezależność. Granice to nie tylko coś, co chroni nas przed niekomfortowymi sytuacjami – to także sposób na budowanie zdrowych relacji, samorozwoju i poczucia własnej wartości.
Granice w wolontariacie – dlaczego są tak ważne?
Umiejętność stawiania granic jest niezwykle istotna także w działalności społecznej i wolontariacie. Pomaganie innym to piękna i wartościowa rzecz, ale nie oznacza, że wolontariusze muszą rezygnować ze swoich potrzeb i zgadzać się na wszystko. Ważne jest, aby osoby zaangażowane w pomoc innym potrafiły określać, ile czasu i energii mogą poświęcić, a także kiedy powiedzieć „stop”, jeśli czują, że ich granice są przekraczane.
Wolontariat powinien być oparty na dobrowolności i radości z pomagania, a nie na przymusie czy presji. Czasami wolontariusze mogą czuć, że muszą zgadzać się na kolejne zadania, nawet jeśli są już zmęczeni lub przeciążeni. Umiejętność mówienia „nie” w takich sytuacjach nie oznacza braku zaangażowania – to po prostu sposób na dbanie o własne zdrowie psychiczne i emocjonalne. Świadomość własnych granic pomaga unikać wypalenia
i sprawia, że pomoc innym jest długofalowa i naprawdę wartościowa.
Czy można nauczyć się stawiania granic?
Oczywiście, że tak. Pierwszym krokiem do skutecznego stawiania granic jest uświadomienie sobie tego, co jest dla nas ważne. Zrozumienie w jakich sytuacjach czujemy się niekomfortowo. Warto zadać sobie pytania: Co sprawia, że czuję się dobrze w relacjach? Jakie sytuacje powodują mój dyskomfort? Czy zgadzam się na rzeczy, których tak naprawdę nie chcę? Im lepiej poznamy swoje potrzeby, tym łatwiej będzie nam określić swoje granice.
Kiedy już wiesz, czego nie chcesz, ważne jest, aby umieć to zakomunikować. Nie musisz tłumaczyć się ani przepraszać – wystarczy jasno powiedzieć, co czujesz. Możesz na przykład powiedzieć: „Nie chcę tego robić” czy „Nie mam teraz ochoty wychodzić”. Im częściej będziesz to robić, tym łatwiej stanie się to dla Ciebie naturalne.
Stawianie granic wymaga umiejętności jasnego i stanowczego wyrażania swojego zdania. Niezwykle istotna jest asertywna komunikacja. Warto używać tzw. komunikatów „JA”, np.: „Teraz potrzebuję chwili dla siebie, możemy porozmawiać później?” Ważne jest, aby mówić pewnym głosem i nie przepraszać za swoje potrzeby. Często boimy się mówić „nie”, obawiając się reakcji innych. Dlatego warto ćwiczyć proste, ale stanowcze odpowiedzi. Odmawianie to ważna umiejętność, która pomaga unikać presji i szanować własne granice.
Warto być konsekwentnym i nie zmieniać swojego zdania tylko dlatego, że ktoś się upiera. Jeśli raz pozwolisz na naruszenie swoich granic, następnym razem może być jeszcze trudniej powiedzieć „nie”.
Stawianie granic to niełatwa, ale bardzo ważna umiejętność. Pozwala dbać o swoje potrzeby, budować zdrowe relacje i nie pozwalać innym decydować za Ciebie. Nie musisz robić wszystkiego, czego oczekują od Ciebie inni – masz prawo powiedzieć „nie”, jeśli coś Ci nie odpowiada. Na początku może być trudno, ale im częściej będziesz dbać o swoje granice, tym bardziej naturalne się to stanie.
Granice a pewność siebie…
Im bardziej wierzymy w swoją wartość, tym łatwiej będzie nam stawiać granice. Warto wspierać jego rozwój poprzez ustalanie małych, realistycznych celów i ich realizację, otaczanie się ludźmi, którzy szanują nasze granice, angażowanie się w pasje i aktywności, które wzmacniają poczucie własnej wartości. Pewność siebie można wzmacniać, podejmując małe kroki. Każdy taki krok sprawia, że czujesz się bardziej niezależny i świadomy własnych potrzeb. Ludzie, którzy potrafią stawiać granice, lepiej radzą sobie w relacjach. Dlaczego? Bo wiedzą, czego chcą i nie pozwalają, by inni decydowali za nich.
Stawianie granic to nie tylko sposób na ochronę siebie – to także wyraz pewności siebie i dojrzałości.
Projekt jest finansowany ze środków Narodowego Instytutu Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego w ramach Rządowego Programu Fundusz Młodzieżowy na lata 2022-2033.